Wasze opinie

Aż się nie chce wierzyć jak to zajebiście działa. Super „studzi” małego, przez co doznania są jakby większe a wytrysk odroczony do kiedy się chce (no prawie). I może mi się tylko zdawało ale jakoś szybciej mogłem znowu. Na bank będę go teraz stale kupował (co wypłate sobie będę sprawiał buteleczke... hehe). Warto!

Jasiu M.

naprawdę długo szukałem tak skutecznego srodka, a problem jest powazny. ten sprej dziala dobrze i jest tani w sumie. POLECAM!!!1 tylko przesadzaja z tymi ekstremalnymi doznaniami. jest po prostu duzej i tak jak powinno.

GHUL

Stosowałem wiele preparatów, bo w odróżnieniu od większości ufam suplementom, bardziej niż lekom. Tutaj wiadomo, że są bezopieczne dla zdrowia i są certyfikaty czy ochrona prawna jakby się coś zdarzyło. A za lekami stoją wielkie korporacje i co rusz się słyszy, że ktoś od leku zmarł i się z firmą latami procesują bez skutku. W moim przypadku Orgasm Stoper działa doskonale i jestem bardzo zadowolony. Moja Pani chyba też.

qwerty

Mój chłopak to istny ideał we wszystkim, tylko mu się w łóżku za bardzo śpieszyło. Kupiłam mu ten żelik i od razu widać odmianę. Nie wiem czy to faktycznie to czy tak na psychike podziałało, ale najważniejszy był dla mnie efekt.

Angelika

jak się z mężem poznaliśmy to strasznie szybko strzelał. Niby dochodziłam prawie zawsze ale chciałoby się dłużej. Jak zobaczył że u mnie już to od razu przyśpieszał jakby się paliło... Kupiliśmy na początku jakieś tabletki ale to jakieś gówno było. Zadzwoniłam do sklepu internetowego i tam konsultant poradził nam Orgasm Stopper. Nie bardzo przepadam za takimi specyfikami bo tu problem jest predzej w mózgu ale mąż (jeszcze wtedy narzeczony) się uparł to co pozostaje... Teraz już nie ma takich problemów i bez sprayu bo zrozumiał co jest grane, ale myśle że to mu POMOGŁO SKUMAĆ CZACZE :)

Cicha Woda

Na prawdę działa i to od razu. Nie trzeba czekać jak z tabletkami czy innymi specyfikami. W sumie mój facet nie miał problemu z wytryskiem, ale chcielismy po prostu jeszcze dłużej. Teraz jest faktycznie jak piszą w reklamie – seksualny MARATOŃCZYK. Zajeżdża mnie po tym czasami, ale kto by narzekał.

sexi flexi